Reklamy
Artykuł
Adam Urbaniak
W jaki sposób racjonalnie rozmawiać z przedszkolakami i dziećmi w młodszym wieku szkolnym w dobie koronawirusa? Znaczenie psychologii wsparcia emocjonalnego w pandemii
Słowem wstępu...
Czas, w którym się obecnie znaleźliśmy sprawia, że nie jest nam jako dorosłym łatwo w codziennej rzeczywistości, który aktualnie nas otacza. Wielu z rodziców staje w konfrontacji trudnościami, na które obecnie napotykają.
Aktualna pandemia, z którą przyszło się nam zmierzyć powoduje, że musimy się dostosowywać do coraz większych wymagań i oczekiwań, aby chronić nie tylko samych siebie, osoby starsze ale przede wszystkim nasze pociechy. Ze względu na eskalację wirusa większość z nas coraz bardziej obawia się o własne życie i zdrowie. Każdy na swój sposób stara się zabezpieczać stosując maseczki ochronne, rękawiczki, nierzadko przyłbice.
Wielu z rodziców zostało pozostawionych samym sobie. Drzwi wszystkich placówek oświatowych uległy zamknięciu. Znacząca większość rodziców znalazła się z dnia na dzień z poważnym problemem w oderwaniu od rytuałów dnia codziennego. Jest to niebywale trudną sztuką, co zrobić z dzieckiem, w jaki sposób wypełnić czas wolny, jak wypełniać zalecenia edukacyjne, pełnić rolę ucznia w pełni wykorzystując system zdalnego nauczania. Wreszcie, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi, jak wytłumaczyć im racjonalnie sytuację, w której się znalazł nasz młody człowiek?
Trudności egzystencjalne dziecka - ucznia w dobie pandemii
Jako pedagog oraz czynny terapeuta na co dzień spotykam się z ogromem narastającej skali problemów w zakresie funkcjonowania dzieci w obecnym czasie. Wielu z rodziców zgłasza się do mnie z prośbą i zapytaniem, w jaki sposób radzić sobie nie tylko z najmłodszymi dziećmi, ale również tymi z klas I-III i starszych.
Biorąc pod uwagę aspekt poziomu zapewnienia opieki oraz wychowania na szczeblu edukacji przedszkolnej, wielu obecnych wychowawców przedszkoli z dnia na dzień utraciło możliwość bezpośredniego kontaktu z dziećmi i pracy z grupą. Ogromna grupa dzieci obecnie przeżywa wewnętrzną trudność spowodowaną brakiem kontaktu ze swoją ulubioną panią, brakiem wspólnych zabaw z rówieśnikami w grupie, pojawiają się pierwotne trudności relacyjne spowodowane brakiem kontaktu i realnej współpracy w grupie rówieśniczej. Rodzice w związku z tym bardzo często nie potrafią odnaleźć się w tak trudnej rzeczywistości. Jest to nie lada wyzwanie na dzisiejsze tak trudne czasy.
W przypadku uczniów starszych klas szkoły podstawowej sytuacja wygląda nieco inaczej. Mają oni zdecydowanie większą świadomość siebie, swoich działań, własnych przemyśleń, dostosowanych do ich realnego poziomu funkcjonowania w otoczeniu społecznym i grupie rówieśniczej. Rodzice tych uczniów potrzebują znacznie bardziej rozszerzonego poziomu wsparcia ze strony systemu, co nie jest tak proste, jakby się mogło komuś wydawać.
Ze strony rodziców w ostatnim czasie docierają głosy, że w sytuacji, w której wszyscy nagle się znaleźliśmy jest bardzo trudno odnaleźć się w sytuacji edukacyjnej. Rodzice, co zauważam często podkreślają, że dzieci padają obecnie często ofiarami systemu oświatowego. Skarżą się głównie na to, że bardzo często dochodzi do sytuacji zadawania przez nauczycieli tak ogromnej roli materiału z danego przedmiotu, że uczniowie nie są w stanie mu podołać. Nauczyciele oczywiście nie ze swojej winy starają się przekazać swoją wiedzę w sposób zdalny, co nie należy do łatwych. Obowiązek kształcenia zdalnego spadł na nich tak nagle, że trudno tu mówić o właściwym przygotowaniu do tej roli w zakresie kształcenia na odległość. Nauczyciele najczęściej musieli zderzyć się z szybkimi wytycznymi, jak to kształcenie ma wyglądać, następnie poznać i przyswoić sobie określone narzędzia w postaci obsługi platform edukacyjnych.
Nie tylko dla nauczycieli jest to ogromny stres, ale przede wszystkim dla samych naszych uczniów. Dodatkowo każdy z nauczycieli szczególnie w klasach młodszych oczekiwałby tego, aby uczeń podczas pracy łącząc się poprzez Skyp'e mógł pracować w grupie wykonując w pełni zalecenia, jakby był w klasie szkolnej. Tymczasem realia edukacyjne wyglądają zupełnie inaczej. Dziecko najczęściej łączące się z nauczycielem nie może się w pełni skupić w systemie tej pracy. Napotyka często na problemy natury technicznej. Pomijam już fakt, gdy często w domu uczy się nierzadko 3-4 uczniów będących w zróżnicowanych klasach i każdy z nich chciałby mieć dostęp do komputera a ograniczenia sprzętowe występują bardzo często. To jest bowiem początek zdalnej pracy, dlatego oba podmioty zarówno uczeń jak i nauczyciel muszą się z nim zmierzyć i przepracować skutecznie tzw. zaplecze techniczne. Ponadto trzeba mieć również na względzie kwestie stresu, która może towarzyszyć obu stronom.
Często zarówno nauczyciel jak i uczeń nie jest przygotowany do tej sytuacji. Obserwując niejednokrotnie nauczycieli w sytuacji przekazu wiedzy i umiejętności wykorzystując system zdalny w otoczeniu mediów ogólnodostępnych, zauważam ogólny stres w występach przed kamerą, jeśli chodzi o występy w TV przed większą grupą odbiorców usług edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Może warto byłoby rozważyć kwestię wprowadzenia choćby kilku jednostek dydaktycznych w zakresie autoprezentacji czy sztuki wystąpień publicznych w mediach? Chodzi głownie o to, aby zarówno dzieci, jak i nauczyciele mogli czuć się pewnie i bezpiecznie, nie odczuwając przy swoich działaniach tzw. "presji kamer", by stanowiły one wymiar praktycznie niezauważalny.
Z kolei nieco inaczej wygląda sytuacja w zakresie zdalnego nauczania na poziomie wychowania przedszkolnego. W tym przypadku najczęściej zauważa się, że nauczyciele znacząco częściej posiłkują się bezpośrednim kontaktem z rodzicami dzieci, samymi dziećmi aby utrzymać stały kontakt i pozytywne relacje z dziećmi, wykorzystując najczęściej Skyp'e. Jest to bardzo cenne i pożądane podejście w utrzymaniu właściwej współpracy z nauczycielem jako wychowawcą i po części również z placówką w obecnym czasie.
Mali przedszkolacy (3- i 4-latki) w przeważającej większości otrzymują od nauczycielek gotowy materiał dydaktyczny w postaci najczęściej ilustracji edukacyjnych do pokolorowania, prostych materiałów do wydruku, pracy ze wsparciem rodzica, połączonego m.in. wycinaniem, co łączy się z rozwijaniem zakresu małej motoryki tak ważnej dla rozwoju małego dziecka a także osiąganiu przy tym indywidualnej samodzielności. Dziecko również realizuje działania edukacyjne zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Edukacji Narodowej, czyli podstawy programowej. Cenne dla dziecka są otrzymywane krótkie teksty do nauki pamięciowej; różnorodne puzzle edukacyjne które wykorzystują barwne animacje zachęcające do podejmowania aktywności przez dziecko.
Równie ważny aspekt stanowi to, aby dziecka nie przeciążać nadmiarem wiedzy. Ze względu na to, ze jest to bardzo młody organizm, który podlega działaniu wszechogarniających bodźców należy chronić go przed przeciążeniem. Pracę dziecka należy stopniować wykorzystując zasadę pozytywnych wzmocnień. W toku pracy dziecka muszą pojawiać się sukcesy.
Nauczyciel nie powinien:
- przesyłać dziecku zbyt dużej ilości materiałów, czego nie stosował do tej pory w dotychczasowej pracy stacjonarnej w placówce przedszkolnej;
- zadawać takich aktywności, które będą wpływały na zniechęcenie dziecka w toku podejmowanych działań;
- w aktywnościach do domu zalecać wykorzystania materiałów, których rodzic aktualnie w domu nie posiada a może go to narażać na niepotrzebne koszty;
- żądać wykonania określonej aktywności przesyłając je np. w czwartek wieczorem, z koniecznością wykonania danej czynności w kolejnym dniu w godzinach porannych;
- żądać od rodzica zakupu kamerek internetowych czy innego sprzętu, jeżeli nie pozwala na to sytuacja finansowa rodzica (wówczas prowadzący zajęcia zdalne powinien pomyśleć o innym sposobie kontaktu z uczniem, z wykorzystaniem poczty elektronicznej lub innej platformy edukacyjnej nie wymagającej angażowania kosztownego sprzętu).
Jakie działania powinny towarzyszyć nauczycielowi w sytuacji pandemii w pracy z przedszkolakiem? Przede wszystkim nauczyciel wykorzystując nauczanie zdalne powinien:
- rozumieć dziecko i jego potrzeby;
- starać się wspierać emocjonalnie dziecko (w obecnym czasie może być ono wycofane i wymagać zwiększonej uwagi);
- powinien starać się motywować dziecko do działania;
- stosować pochwały słowne które przyczynią się do wzrostu samooceny u dziecka;
- kierować w taki sposób aktywnością dziecka, aby czuło się ono zauważone i docenione (jest to ogromnie ważne dla niego w aktualnej sytuacji);
- wprowadzać taki materiał, który będzie zrozumiały dla dziecka i tym samym dla rodzica;
- dość często starać się rozmawiać zdalnie ze swoimi przedszkolakami, co wpływa znacząco na budowanie pozytywnych relacji w grupie, mających ogromne znaczenie dla samego dziecka.
Powinniśmy się również skupić na tym, co powinien zrobić rodzic, aby psychologicznie wzmacniać emocje dziecka i motywacje do samodzielnej pracy. W pierwszej kolejności powinien:
- doceniać wysiłek dziecka w podejmowanych aktywnościach;
- wspierać jego rozwój zapewniając poczucie bezpieczeństwa;
- stosować słowne pochwały;
- poświęcać mu zdecydowanie więcej czasu i uwagi;
- dużo rozmawiać stosując pytania kierowane wobec dziecka typu: Jak się dziś czujesz? Czy chciał(-a)byś mi coś powiedzieć? Co chciał(-a)byś, abyśmy robili jutro? O czym marzysz, myślisz?
- podejmować takie zabawy i działania z dzieckiem aby sprzyjały one wszechstronnemu rozwojowi np. w aktualnej sytuacji, gdy jako rodzice większość czasu spędzamy w domu starajmy się angażować dziecko w różnorodne prace domowe np. pomoc mamie przy wypieku ciasteczek sprzyjających realizacji kolejno następujących po sobie etapów pracy: łączenie składników, wyrabianie ciasta, wałkowanie, wycinanie ciastek foremką, smarowanie tłuszczem blachy, dekorowanie ciasteczek i wreszcie układanie ich w formie do wypieków oraz sam wypiek i zaglądanie i pilnowanie ciasteczek przez szybkę pieca w oczekiwaniu na efekt finalny;
- zadawać pytania, które będą zmuszały dziecko do podejmowania samodzielnego i twórczego myślenia;
- rodzic powinien w taki sposób postępować, aby wychowywać zdolne, twórcze i szczęśliwe dziecko, bo takie działania zaowocują w przyszłości;
- stawiać przed dzieckiem zadania, które będzie ono potrafiło wykonać samodzielnie, by nie ulegało zniechęceniu;
- skutecznie odwracać uwagę dziecka od panującej sytuacji, powodującej poczucie strachu i zagrożenia związanego z aktualną pandemią (najlepiej nie oglądać serwisów informacyjnych w obecności dziecka, bo to znacząco w jego oczach może jeszcze bardziej potęgować aktualną sytuację);
- starać się rozumieć dziecko i jego aktualne problemy egzystencjalne, poświęcić mu po ludzku czas.
W tym trudnym dla nas aktualnie czasie spotykam się z najczęściej zadawanymi pytaniami ze strony rodziców zarówno poprzez Skyp'e, telefonicznie czy poprzez tradycyjną pocztę elektroniczną. Oto niektóre przykłady najczęściej pojawiające się:
Co mam zrobić w sytuacji gdy nauczyciel narzuca nam zbyt dużą ilość zadań a dziecko zaczyna się denerwować i poddawać, że już nie da rady i jest osłabione?
Przede wszystkim w pierwszej kolejności należałoby uspokoić i zapewnić dziecko, że z naszą pomocą da sobie radę i nie jest pozostawione samo sobie. W edukacji zdecydowanie na początek, aby nie zniechęcać dziecka należałoby rozpoczynać pracę od zdecydowanie prostszych zadań, aby stopniować próg trudności. Dziecko, jeśli zauważy efekty swojej pracy będzie zachęcone do dalszego działania przy wsparciu nas, rodziców lub opiekunów.
W jaki sposób wytłumaczyć dziecku 3-letniemu, dlaczego musimy pozostać w domu i nie możemy go opuszczać?
Jest to bardzo trudne zadanie, ale przede wszystkim cierpliwość dorosłych oraz ich osobista kreatywność może zdziałać bardzo wiele. W pierwszej kolejności należy się skupić na możliwościach, jakie oferuje najbliższe otoczenie domowe. Należy zapytać, czy w mieszkaniu znajduje się np. balkon. Jeśli jest, można go odpowiednio zaaranżować, organizując np. mini piaskownicę w której małe dziecko będzie się bawić łącząc przy tym ruch na w miarę świeżym powietrzu a w bezpiecznym otoczeniu, gdy dostęp do placów zabaw czy ogródków jordanowskich jest ograniczony. Możemy, czy to w domu, w wybranym pokoju czy na balkonie proponować zabawę w ogród. Aktualnie czas wiosenny bardzo zachęca do eksperymentów, m.in. nasadzania cebulek kwiatowych, ziół które możemy wykorzystywać w kuchni, przygotowując dziecko do tego, ze należy pomagać rodzicom w pracy. Pomysłów jest naprawdę wiele. Przede wszystkim w czasie np. poza czytaniem dziecku ilustrowanych bajek racjonalnym posunięciem byłoby stworzenie tzw. oswajacza z "wrogiem-wirusem", którego nie należy się bać, ale należy uważać aby nikomu z nas nie stała się krzywda ( ilustrowana mini książeczka, którą wspólnie z rodzicem dziecko spróbuje pokolorować) itp.
Co zrobić gdy dziecko boi się wyjść na powietrze (prywatny ogród z tyłu domu)?
Przede wszystkim w pierwszej kolejności zalecam aby z dzieckiem dużo czasu poświęcić na rozmowę, wytłumaczenie mu trudnej sytuacji, w której aktualnie się znajdujemy. Dziecko nie może i nie powinno poddawać się sytuacji strachu lub niepewności. My jako dorośli musimy ich zapewnić, że jest to sytuacja, która wspólnie przejdziecie i która prędzej czy później się skończy. Pracując z dzieckiem należy się skupiać przede wszystkim na rzeczach, które dają dziecku radość i zadowolenie, pozwalają oderwać myśli od aktualnie trudnej sytuacji.
Jak mogę ograniczyć nadmierną aktywność przedszkolaka w domu (6-latek), gdy za oknem sprzyjająca aura?
Pierwszym krokiem w przypadku nadmiernej aktywności u dziecka, gdy nie potrafi ono znaleźć sobie miejsca w domu jest zorganizowanie miejsca do prostych ćwiczeń ruchowych. Dziecko w sposób właściwy i ukierunkowany powinno wyciszać się, pozbywając jednocześnie nadmiaru negatywnych emocji czy nieograniczonej energii. Dziecko jak najczęściej powinno się ruszać. Bardzo dobrze jest wtedy wyjść z dzieckiem na balkon, jeżeli mamy taka możliwość, wprowadzamy proste ćwiczenia rozciągające ciało np. "Drzewo", "Zrywanie jabłek", ćwiczenia naśladowcze - gdzie dorosły inicjuje określony ruch a dziecko je powtarza, będąc na powietrzu; skłony i wyprosty, wymachy kończyn górnych, angażowanie całego ciała. Gdy nie dysponujemy balkonem, wówczas starajmy się dziecku wygospodarować takie miejsce do aktywności, gdzie będzie lepszy dostęp do powietrza przy otwartym oknie. To znacząco nam ułatwi realizację tych zadań.
W jaki sposób wzmacniać emocjonalnie 2,5-3 latka?
W takim przypadku najczęściej polecam, by posadzić dziecko naprzeciwko siebie chwytając je za rękę, by poczuło się w pełni bezpieczne. Dziecko należy w każdym momencie chwalić, szczególnie słownie, starać się zapewniać, że bardzo je kochamy, że jest dla nas najważniejsze. W przypadku małych dzieci 2,5-3 latków ważne jest to, aby je przytulić, gdy płacze, czuje się nieszczęśliwe. Temu okresowi rozwojowemu często towarzyszy zmienność nastrojów. Dziecko często ma trudność na wykonywaniu jednej czynności podobnej do siebie. Ucząc się, czy nabywając danej umiejętności dziecko potrafi skupić uwagę do 15 minut. Zawsze w naszych działaniach powinna dominować troska o dziecko, by czuło się dla nas bardzo ważne. Jest to istota w przyszłości dobrze ukształtowanego emocjonalnie w przyszłości człowieka.
Jak kształtować u dziecka na poziomie edukacji wczesnoszkolnej pozytywne emocje w sytuacji aktualnego kryzysu związanego z pandemią koronawirusa?
Dziecko na tym poziomie jest już w pełni emocjonalnie ukształtowane. Pojawiają się natomiast w sytuacjach trudności czy kryzysu sytuacje podłamujące młody organizm, który sobie nie radzi w związku z panującą pandemią. U ucznia klas I - III doradzam, aby w obecnej sytuacji zdecydowanie bardziej pracować nad zasobami emocjonalnymi. Chodzi tutaj głównie o utrzymywanie poziomu emocji na właściwym poziomie. W sytuacji wzrostu poziomu negatywnych emocji warto pomyśleć na pracy z dzieckiem która będzie wkraczała we wgląd samego siebie, idąc przez uzyskanie pozytywnego obrazu siebie, zmierzając w kierunku wewnętrznego katharsis. Szczególnie polecam ukierunkowaną pracę z uczniem wykorzystującą zalety twórczej edukacyjnej i jednocześnie terapeutycznej mandali. Tworząc taką mandalę dziecko/uczeń wycisza się w pierwszej kolejności, następnie analizujemy jego doświadczenia, przeżycia na drodze tworzenia, dochodząc do interpretacji efektu finalnego, czyli wyniku twórczego aktu, który był jego wytworem. Podczas pracy z uczniem stosujemy właściwą muzykę relaksacyjną pozytywnie oddziaływującą na dziecko. Pozytywny walor edukacyjno-terapeutyczny uzyskujemy, gdy nasze dziecko dokona krótkiego podsumowania na temat tego, co wytworzyło.
Jakie działania jako rodzice powinniśmy podjąć aby dziecko mogło czuć się w pełni bezpieczne i kochane?
W pierwszej kolejności należałoby się skupić na tym, aby naszego ucznia wewnętrznie wyciszyć, stłumić negatywne emocje. Poleciłbym tutaj zastosowanie ćwiczeń oddechowych obniżających poziom emocji w danej chwili. Następnie rozmowa ukierunkowana na dziecko i jego potrzeby. Bardzo pożądanym działaniem jest, aby ukierunkować rodzica w jaki sposób ma wzmacniać psychologiczne mechanizmy u dziecka. Nasz uczeń w momencie poczucia bezpieczeństwa znacząco bardziej się otworzy i chętnie wejdzie w interakcje z nami samymi lub pozostałym rodzeństwem. Należy zawsze pozytywnie motywować dziecko do pracy, nagradzać pochwałami słownymi, dawać odczuć dziecku, że jest kochane i potrzebne.
Co robić w sytuacji, gdy dziecko przedszkolne (6-latek) ma problemy z nocnym moczeniem się, związanym z aktualną sytuacją, a do tej pory takie sytuacje nie miały miejsca?
W takiej sytuacji zalecam dyskretna obserwację dziecka. Należy zwrócić uwagę, czy dane epizody mają związek z aktualnie trudna sytuacją dla dziecka, czy zdarzały się już wcześniej. Jeśli miały miejsce przed pandemią warto skonsultować problem z poradnią psychologiczno - pedagogiczną. W sytuacji bardziej złożonej może niezbędna być konsultacja psychologa dziecięcego, psychoterapeuty, neurologiczna lub inna według potrzeb. W każdym z tych działań podstawą jest, aby dziecka nie stresować, aby nie czuło się w jakiś sposób napiętnowane czy nadmiernie obserwowane.
Podsumowanie
Reasumując w swoich działaniach jako rodzice należy podjąć skuteczne i racjonalne działania w sytuacji psychologicznego wzmacniania dziecka szczególnie w tym trudnym czasie, jakim jest pandemia koronawirusa. Należy chronić dzieci, ich najbliższe otoczenie przed negatywnym wpływem działań mających wpływ na powstanie ewentualnych sytuacji stresogennych u dzieci, związanych z tym frustracji, co w dalszej konsekwencji może prowadzić do agresji u dzieci. Chrońmy zatem nasze pociechy. Nie oglądajmy i nie słuchajmy serwisów informacyjnych dotyczących pandemii w ich obecności, to może dodatkowo powodować niepotrzebny stres. Starajmy się zarówno dzieciom w wieku przedszkolnym jak i uczniom klas młodszych racjonalnie organizować czas nauki i zabawy. Trwajmy przy dzieciach w tym trudnym czasie, doceniajmy, prowadźmy konstruktywny dialog z dzieckiem jako naszym partnerem. W swoim podejściu nie należy tłumić własnych emocji ani tez ograniczać emocji dziecka. Podstawą jest jego osobista i naturalna ekspresja w działaniu niczym nie tłumiona, szczególnie w tym trudnym dla nas wszystkich czasie. Zawsze należy mieć na względzie dobro dziecka i jego wsparcie emocjonalne.
- Autor jest pedagogiem i terapeutą posiadającym certyfikat w zakresie psychologii klinicznej. Na co dzień pracuje w ośrodku terapeutycznym dla pacjentów z określonym stopniem niepełnosprawności, prowadzi też zajęcia ze studentami w ramach studiów podyplomowych w Collegium Da Vinci w Poznaniu. Autor publikacji w zakresie edukacji, arteterapii, procesu terapeutycznego wobec dzieci, młodzieży, osób dorosłych; diagnozy i terapii pedagogicznej; rehabilitacji kompleksowej wobec osób niepełnosprawnych.
Bibliografia
- A. Faber, E. Mazlish, Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły, tłumacz: Mariola Więznowska, wydawca: Wydawnictwo Media Rodzina, 2013 ;
- E. Krawczyk, Koronawirus. Wszystko, co musisz wiedzieć, żeby się zabezpieczyć, Wyd. Pascal, 2020;
- S. Sash, Epidemia. Od dżumy przez HIV po ebolę. Czy przetrwamy następną pandemię? Wyd. Znak;
- E. Young, Mirobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem, Tłumaczenie: Magdalena Rabsztyn-Anioł, Tytuł oryginału: I Contain Multitudes: The Microbes Within Us and a Grander View of Life, Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2018.
Zasoby internetowe:
- https://www.se.pl/styl-zycia/porady/koronawirus-w-polsce-kreatywne-zabawy-i-gry-dla-dzieci-w-domu-aa-aBKi-HhLT-bpkW.html
- https://www.gov.pl/web/koronawirus/porady
- https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty/cala-prawda-o-koronawirusie/?gclid=EAIaIQobChMI5sSO6-rn6AIVSOaaCh1UCwB8EAMYASAAEgL-S_D_BwE
- https://lubimyczytac.pl/aktualnosci/13599/koronawirus-a-literatura-inicjatywy-na-rzecz-czytania-ksiazek
- https://www.wprost.pl/tygodnik/10308478/literatura-pandemiczna.html
- https://kultura.onet.pl/ksiazki/koronawirus-co-czytamy-w-czasach-zarazy-empik-podal-dane/4zb62bb
- https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-02-03/przewidzial-koronawirusa-prawie-40-lat-temu-wuhan-400-to-bron-doskonala/
- https://babygo.pl/atrakcje-krakow/co-robic-z-dzieckiem-w-domu-przez-2-tygodnie-
- https://www.se.pl/styl-zycia/porady/co-robic-z-dzieckiem-w-domu-domowe-i-zapomniane-zabawy-aa-akWR-A5mi-EHuE.html
- https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/zamknieta-w-domu-z-dziecmi-jak-to-przetrwac,262,4578
- https://gazetakrakowska.pl/top-10-zabaw-dla-calej-rodziny-podczas-epidemii-koronawirusa-zostan-w-domu-baw-sie-z-dzieckiem/ar/c1-14873145
- https://polskatimes.pl/koronawirus-w-polsce-jak-rozmawiac-z-dziecmi-o-koronawirusie-porady-psychologa-z-uniwersytetu-swps/ar/c1-14855071
- https://www.unicef.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/6-sposobow-dla-rodzicow-jak-wspierac-dzieci-podczas-epidemii-koronawirusa
- http://www.um.warszawa.pl/aktualnosci/koronawirus-wsparcie-psychologiczne-i-dydaktyczne-dla-rodzin
- https://stronazdrowia.pl/koronawirus-dlaczego-i-jak-rozmawiac-z-dzieckiem-o-koronawirusie/ar/c14-14865381
Opublikowano: 2020-05-02