Forum dyskusyjne

RE: Synek czterolatek wszystkich teroryzuje

Autor: TresDiscret   Data: 2024-09-23, 22:54:03               

"Masz" w tamtym kontekście jest zwyczajnie synonimem tego, co napisaleś. Nikogo nie pouczam. Odniosłam za to wrażenie, że przyszedłeś się tu publicznie masturbować swoją wyższością nad innymi.
Mimo słuchania tych, którzy w moim mniemaniu mają coś mądrego do przekazania, nie uważam, by przesłuchanie paru kanałów było powodem do uznawania innych za nieoświeconych i biadolenia nad ich niechecią do otwarcia umysłu. Słucham, bo czuję taką potrzebę. W jakiś sposób mnie to wzbogaca. Zawsze jednak w stosunku do słuchanych treści zachowuję jakiś mały dystans i nie traktuję wszystkiego jak prawdy objawionej. Takich nauczycieli, którzy mają ambicję mówić innym, jak powinni żyć jest całkiem sporo i każdy ma swoją prawdę najprawdziwszą. Podobnie jak tutejszy edytor ;D

Fakt, że moje nieuznawanie się za madrzejszą od innych i nieepatowanie wyższością odczytałeś jak pozostawanie głupią, świadczy o tym, że od "typowych, powszechnych reakcji" wolny nie jesteś.

Błędy własne widzę. Nie lubię ich poprawiać po wysłaniu tekstu, z reguły nie są efektem niewiedzy. A że jednak się zdarzają, nie zwracam na nie uwagi u innych, chyba że dojdzie do zabawnej sytuacji, w której ktoś upominający sam byka strzeli. :)

Żeby nie ciagnąć tej rozmowy niepotrzebnie dalej - pasuję.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku